Boring Company testuje samochodową windę przyszłości

Elon Musk, CEO firmy The Boring Company, zamieścił na portalu Instagram wideo z testów samochodowej windy, nad którą pracuje jego najnowsza firma. Wygląda na to, że samochód sam wjechał na platformę, a następnie został opuszczony pod ziemię.
Po raz pierwszy zobaczyć możemy działający prototyp windy, która ma posłużyć do umieszczania pojazdów w sieci specjalnych tuneli pozwalających rozwinąć prędkość nawet 200 km/h.
Boring Company chce zrewolucjonizować proces drążenia tuneli oraz zmniejszyć zakorkowanie miast, przenosząc część ruchu samochodowego pod ziemię. Sieć tuneli, wyposażona w elektryczną instalację składającą się ze specjalnych autonomicznych wózków transportowych, ma pozwolić na przyspieszenie poruszania się w mieście.
Ostatnie szacunki mówią, że podróż pomiędzy Nowym Jorkiem a Waszyngtonem może zostać skrócona do 29 minut, podczas gdy ta sama trasa pokonana samochodem po konwencjonalnych drogach zajmuje niemal 3 godziny! Elon Musk prowadził już rozmowy z lokalnymi władzami i uzyskał słowną zgodę na drążenie tuneli pomiędzy tymi dwoma miastami. Firma nie dostała jednak formalnej zgody na takie działanie, jednak jej przedstawiciele są pozytywnie nastawieni i liczą, że stanie się to już niedługo.
Firma zaprezentowała swoją futurystyczną wizję trzy miesiące temu i od tamtej pory aktywnie nad nią pracuje. Wizualizację pomysłu zobaczyć można na poniższym filmie:
Jakiś czas później pokazano zaktualizowany projekt elektrycznych sanek, które mają pozwolić przemieszczać nie tylko samochody, ale i ludzi.
Boring Company zaczęło wiercić tunel w maju tego roku na parkingu innej firmy Elona Muska – SpaceX w Hawthorne, w Kalifornii. Testowy tunel ma prowadzić do Międzynarodowego Lotniska w Los Angeles (LAX). Ostatnio jednak Musk przekazał informacje, że prowadzi rozmowy z władzami innych miast w celu budowy kolejnych tuneli.